Wednesday, November 21, 2007

Do dni słonecznych

Ukryci przed światem
we włosach łąki w zadyszeniu zapomnieniu w nagłym naszym
przytomnieniu odkrywamy się
dla siebie powietrze drży
w twych oczach to trzmiel w barwach
ochronnych dogaduje się z latem językiem
tylko sobie znanym więc dajmy spokój już
bądźmy dla siebie sami w obłąkaniu
w zadziwieniu w słońca największym podniesieniu
oślepieni sobą

zdjęcia: Maciej Górczyński
tekst: Adam Ziemianin