 |
| Podróż w wagonie rowerowym - całkiem miła alternatywa dla klaustrofobicznego autobusu |
 |
| Wesoła załoga naszego Zbyszka |
 |
| Romantyczny mazurski koniec któregoś dnia |
 |
| Standardowe śniadanie |
 |
 |
| A ku-ku! |
 |
| Miłka ujeżdżająca rybę |
 |
| Radosne poranne zanieczyszczanie jeziora |
 |
 |
 |
| Zwycięzca w konkursie na najlepszą podzielność uwagi |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
| No i łódce mówimy papa! |
 |
2 Comments:
pierwsze zdjęcie - jeden z najpiękniejszych widoków na świecie :) szkoda, że zdjęciem nie da się oddać przychodzących co chwilę szkwałów i gorącego słońca.
a w ogóle to dzień dobry, nazywam się gosia i trafiłam tu z Twojego bloga. przepięknego bloga :)
pozdrawiam.
Z ktorego bloga tu trafiłaś?
Post a Comment
<< Home