Idą Święta
...które ze względu na multum kolokwiów w styczniu zapowiadają się nadzwyczaj interesująco...
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
| ||||||||||||
|
Wniosek nasuwa się sam: matematykom niewątpliwie nie brakuje wyobraźni, a już na pewno nie brak jej autorowi tych choinek. Wesołych Świąt!
Labels: Boże Narodzenie
6 Comments:
heh, niektóre nawet zrozumiałem, ;)
hyhy od dzisiaj jak mnie ktoś zapyta o otoczenie... ;)
a izolowana mnie już dobiła
:) Takie wrzuty wywołują uśmiech na ponurych i skatowanych twarzach studentów i poprawiają im nastrój. :)
ponurych? bo skatowanych to sie ukryc nie da, ;P...
Urzekły mnie te choinki :)
wesołych!
Yey... Miłko - to jest cudowne... Ogłądając te zdjęcia, poczułem się dowartościowany... Na prawdę piękne... Mozna to odłożyć na tę samą połeczkę w mózgu co film "Pi".
Post a Comment
<< Home